02 października 2015

Magurka



Żeby nie było, że nic nie dodaję, podzielę się z wami wrażeniami z rajdu szkolnego na... Magurkę! O samym rajdzie nie ma co mówić. Ale widoczki były ładne. Towarzystwo doborowe. Czego chcieć więcej?

Może odrobinę lepszą kondycję, co by nie sapać jak lokomotywa? Hym?

Pomijam kwestie techniczne. Mało mnie one obchodzą, a was to już w ogóle. Dodam tylko, że ja, jako baczny obserwator, jestem również wrażliwa na piękno przyrody. I chociaż nie chodzę często w góry, nie zdobywam coraz to wyższych szczytów i nie jestem zapalonym tatromaniakiem, to jednak góry uwielbiam. Właśnie za widoki.

Poniżej kilka zdjęć zrobionych po drodze na szczyt. Z samego szczytu zdjęć nie mam, bo mało było czasu, by sobie odpocząć, pogadać i jeszcze pozwiedzać wszystko w koło. Ale myślę, że te nie są wcale najgorsze. ;) Między nimi znajdzie się panorama Bielska-Białej. Widać tam nawet halę pod Dębowcem! Ha! ;D














Brak komentarzy:

Prześlij komentarz